- Najstarsza Sosna w Polsce
- Bagno Pogorzel
- Dużo asfaltowych fragmentów
- Miejscami słabe oznaczenie
Niebieski szlak pieszy swój początek ma nieopodal Szkoły Podstawowej nr. 6. Jest to na chwilę obecną jedyny szlak prowadzący bezpośrednio z Mińska Mazowieckiego. Jak w większości przypadków nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować swoich sił również na rowerze.
Ruszamy spod szkoły podstawowej w kierunku ul. Stankowizna, gdzie po kilometrze jazdy po średniej jakości asfalcie dojedziemy do najstarszej sosny zwyczajnej w Polsce, liczącej sobie około 300 – 350lat, którą będziemy mieli po naszej prawej stronie. Jest to pomnik przyrody liczący 22 m wysokości i 360 cm obwodu, od którego widoczna będzie leśna ścieżka edukacyjna.
Ruszamy dalej, w dalszym ciągu kierując się asfaltem w kierunku Cielechowizny i Huty Mińskiej. Szlak skręca w prawo, aby po kolejnym kilometrze kierować się zgodnie z pierwszeństwem w lewo na Hutę Mińską. Mijany po drodze sklep – to świetne miejsce aby zrobić zapasy jedzenia i picia na dalszą część trasy. W samej Hucie punktem charakterystycznym jest boisko piłkarskie oraz kościół Parafii Rzymskokatolickiej pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Stąd już niedaleko do drogi wojewódzkiej nr 802, do której dojeżdżamy i skręcamy w prawo, aby po paruset metrach skręcić w lewo na Mariankę. Ten odcinek to bardzo spokojne rejony z przeważającą częścią dobrego asfaltu. Chmielew, w którego stronę się kierujemy pokonując po drodze Zakole Wiktorowo, to miejsce cyklicznych treningów klubu V-Max z trenerem Jackiem Tomkiewiczem na czele. Znane okolicznym kolarzom szybkie czwartki to świetny moment, aby sprawdzić swoją kondycję w bardzo dobrym i wymagającym towarzystwie. „Pętlę chmielewską ” przejeżdżamy połowicznie, gdyż zaraz za Przystanią Rowerzystów odbijamy na przyjemny szuter prowadzący w okolice Mikanowa.
Przystań rowerzystów to miejsce warte zobaczenia. Mało znany szerszej publiczności budynek w Chmielewie to świetne miejsce na odpoczynek, uzupełnienie zapasów w okolicznym sklepie, bądź napicie się herbatki w Przystani. Jak już wspomniałem, szlak na krótki odcinek wjeżdża na szuter, po czym znów asfalt, którym dojeżdżamy do drogi wojewódzkiej nr 802 w Mikanowie. Na szczęście przejeżdżamy nią tylko pareset metrów, po czym skręcamy w prawo w las.
Od tego momentu zaczynają się „utrudnienia”. Szlak początkowo prowadzi ubitą ścieżką, która przeradza się w piaszczyste, często niemożliwe do przejechania fragmenty. Tak mamy do przejechania około kilometra. Gdy już uda nam się wyjechać, trafiamy na asfalt, na którym nie ma oznaczenia szlaku. Po naszej lewej zobaczymy tylko niebieskie oznaczenia, które poprowadzą nas w miejsce z którego wyjechaliśmy. My skręcamy w prawo na asfalt, aby za chwilę wjechać w szuter. Droga asfaltowa poprowadzi łukiem w prawo, my natomiast prosto. Przejeżdzamy kolejny przyjemny szuterek. Dojeżdzamy do asflatu, którym skręcając w lewo kierujemy się w stronę Wólki Iłówieckiej.
Po kolejnym kilometrze, kolejna niespodzianka. Szlak skręca w prawo, zgodnie ze znakiem skrętu na Wólkę Iłówiecką. Nie ma w tym miejscu żadnego oznaczenia, więc warto o tym miejscu pamiętać. Oznaczenie pojawia się po 500m przy przejeździe kolejowym. To już ostatnie odcinki naszego przejazdu. Odcinek szutrowy, przeradza się w ubitą drogę leśną. W tym miejscu warto zauważyć iż szlak łączy się z króciutkim odcinkiem ścieżki rowerowej. Skręcamy w prawo, gdzie możliwe jest powstanie bagien w okresie intensywniejszych deszczów. W ten oto sposób dojeżdżamy do końca niebieskiego szlaku. Zakończeniem, bądź jak kto woli początkiem jest Hotel Ekwos w Grębiszewie. Nieopodal znajduje się również hotel i restauracja Tirest.
Szlak zawiera kilka błędów, które powodują, iż osoba niezaznajomiona z trasą może odczuwać dezorientację zwłaszcza jeśli jest pieszo i musiałaby nadrobić kilka kilometrów. Starałem się je opisać i pokazać. Jest to szlak pieszy, który z powodzeniem można przejechać rowerem. Z drugiej strony, jak na szlak pieszy zawiera bardzo dużo dróg asfaltowych bez pobocza. Jednak Nam, rowerzystom – nie powinno to przeszkadzać. Miłej jazdy! Podziel się z Nami swoim komentarzem o trasie.